List do Opiekunów Medycznych
Drodzy w szpitalnictwie ❤️🩹
Czasem pochylam się nad komentarzami na różnych forach opiekunów medycznych i ogarnia mnie ogromny smutek. Czytam, jak sami opiekunowie piszą, że „nasz zawód jest niedoceniony, że bywamy źle traktowani przez personel pielęgniarski, że zarobki są zbyt niskie, że brakuje nam szacunku w zespole terapeutycznym, że trzeba zbierać punkty edukacyjne, co wiąże się z niepotrzebnymi kosztami”.
A jednak warto wrócić do początków. Do historii naszego zawodu, do roku 2009. Przecież mamy jasną świadomość, i dobrze pamiętamy, jak rodziła się profesja opiekuna medycznego w szkołach policealnych. Czyż zapomnieliśmy o pierwszych krokach na oddziałach szpitalnych? O tym, jak nasze serca klękały przed ludzkim cierpieniem? Już wtedy wiedzieliśmy, że opiekun medyczny to nie pielęgniarka ani pielęgniarz – to odrębny, samodzielny zawód.
Od 2021 roku nasze obowiązki i kompetencje zostały rozszerzone, a czas kształcenia wydłużony o pół roku. I właśnie teraz, kiedy rośniemy w odpowiedzialności i znaczeniu, zaczynamy narzekać. Jakby nasza misja stawała się codziennością, a wrażliwość rozgotowywała się w rutynie.
Na grupach internetowych często pojawia się pytanie: „Czy warto zostać opiekunem medycznym?” Odpowiedzi bywają przykre – że lepiej wybrać pielęgniarstwo, że nasz zawód to strata czasu, że opiekunowie są lekceważeni. Ale jeśli ktoś ma maturę i pragnie iść na pielęgniarstwo – niech idzie. To piękna droga. Jednak nie oznacza to, że zawód opiekuna medycznego jest gorszy czy mniej ważny.
Każdy pracownik medyczny, niezależnie od wykształcenia, niesie swoją odpowiedzialność i realizuje podobną misję – misję szpitalną i opiekuńczą.
Dlatego, Drodzy Opiekunowie, doceńcie to, co macie w zasięgu ręki. Szanujcie swój zawód – zawód, który sam w sobie jest otoczony empatią, który nadaje sens pracy w opiece domowej, w placówkach leczniczych, w domach opieki społecznej. Każdy z Was jest we właściwym miejscu i we właściwym czasie.
Proszę Was – nie zapominajcie, że w tym zawodzie najważniejsze są nie tylko procedury, ale przede wszystkim człowiek. To wrażliwość, cierpliwość i ciepło serca sprawiają, że zawód opiekuna medycznego ma tak wielką wartość. Niech nie odbierają Wam tego żadne głosy krytyki ani porównania z innymi profesjami.
Wasza praca jest nie tylko potrzebna – ona jest niezastąpiona. Pacjent, który otrzymuje od Was pomoc w najtrudniejszych chwilach swojego życia, nie pyta, czy jesteście pielęgniarką, lekarzem czy opiekunem. On widzi w Was człowieka, który podał mu rękę i nie pozwolił poczuć się samotnym.
Dlatego idźcie dalej z podniesioną głową. Kochajcie to, co robicie, i nie ustawajcie w tej drodze. Bo Wasze powołanie jest światłem – światłem, które rozjaśnia ciemność bólu, cierpienia i samotności.
Z wyrazami szacunku i wdzięczności,
Przyjaciel w szpitalnictwie ❤️🩹
Marcin Staszak
Wiceprezes zarządu OZZOMiPPS
OZZ Opiekunów Medycznych i Pracowników Pomocy Społecznej