🩺 OPIEKUN MEDYCZNY 2025 – ZAWÓD, KTÓRY STAŁ SIĘ FUNDAMENTEM SYSTEMU
W 2025 roku weszło w życie rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 22 kwietnia 2025 r. (Dz.U. poz. 626), które po raz pierwszy w historii tak szczegółowo określiło czynności zawodowe opiekuna medycznego.
I choć mało kto o tym mówi głośno – ten dokument całkowicie zmienił znaczenie naszego zawodu.
🔹 Od „pomocy pielęgniarki” do zawodu z szerokimi kompetencjami
Jeszcze kilka lat temu opiekun medyczny był postrzegany jako ktoś, kto „pomaga pielęgniarce przy pacjencie”.
Dziś to już nieaktualne.
Nowe przepisy jasno wskazują, że opiekun medyczny to samodzielny, regulowany ustawowo zawód medyczny, którego kompetencje obejmują zarówno obszar pielęgnacyjny, jak i część czynności medycznych.
Zgodnie z załącznikiem nr 5 do rozporządzenia, opiekun medyczny może m.in.:
✅ pobierać krew żylną i włośniczkową do badań laboratoryjnych i mikrobiologicznych,
✅ pobierać materiał diagnostyczny z górnych dróg oddechowych,
✅ podawać produkty lecznicze na zlecenie lekarza, pielęgniarki lub położnej:
– doustnie, podjęzykowo, doodbytniczo,
– przez układ oddechowy (inhalatory, nebulizatory),
– podskórnie – w tym insulinę i heparynę,
✅ pielęgnować miejsca wokół tracheostomii, gastrostomii, stomii,
✅ karmić pacjentów przez PEG lub zgłębnik,
✅ wykonywać płukanie jamy ustnej, oka, gardła i ran – na zlecenie,
✅ zmieniać opatrunki, prowadzić bilans płynów, oznaczać glikemię, cholesterol, ciała ketonowe,
✅ prowadzić przyłóżkową aktywizację pacjentów leżących,
✅ udzielać wsparcia emocjonalnego i edukować pacjenta oraz rodzinę.
👉 To ogromny krok naprzód.
Opiekun medyczny nie jest już „pomocą” – jest częścią zespołu terapeutycznego, który ma realny wpływ na proces leczenia pacjenta.
🔹 Czego nie robimy?
Zgodnie z przepisami, opiekun medyczny nie wykonuje czynności inwazyjnych naruszających ciągłość tkanek, które są zastrzeżone dla innych zawodów medycznych.
Nie zakładamy cewnika, nie wykonujemy iniekcji dożylnych, nie prowadzimy dokumentacji pielęgniarskiej.
Ale wykonujemy całą resztę, która w praktyce stanowi 80% codziennej opieki nad pacjentem.
🔹 Prawda o napięciach – dlaczego część środowiska pielęgniarskiego czuje niepokój?
Nie da się ukryć, że wraz z rozszerzeniem kompetencji opiekunów medycznych pojawiło się zaniepokojenie wśród części pielęgniarek.
Niektórzy mówią:
„Zabieracie nam zadania.”
„Zarabiajcie mniej, bo macie mniej odpowiedzialności.”
„Zaraz nas zastąpicie.”
Ale to błędne myślenie.
📌 Opiekun medyczny nie zastępuje pielęgniarki – on ją odciąża, wykonując czynności, które pozwalają jej skupić się na procedurach stricte medycznych, farmakoterapii, dokumentacji, planowaniu leczenia.
To nie rywalizacja, tylko współpraca.
Zespół medyczny nie działa w logice „kto ważniejszy”.
Pacjent potrzebuje rąk do pracy, serca do empatii i wiedzy do decyzji – i właśnie to daje współdziałanie pielęgniarki i opiekuna.
🔹 Realna odpowiedzialność – realne obowiązki
Dziś opiekun medyczny:
-
samodzielnie ocenia potrzeby biologiczne, psychospołeczne i funkcjonalne pacjenta,
-
planuje działania opiekuńcze,
-
współpracuje z zespołem terapeutycznym,
-
reaguje na niepokojące objawy,
-
edukuje rodzinę i wspiera pacjenta emocjonalnie.
To ogromna odpowiedzialność.
Bo w wielu placówkach to właśnie opiekun jest pierwszym i ostatnim człowiekiem, którego pacjent widzi każdego dnia.
To my widzimy drobne zmiany – oddech, kolor skóry, brak apetytu, niepokój, spadek glikemii.
To my informujemy pielęgniarkę i lekarza o pogorszeniu stanu pacjenta.
To my reagujemy, zanim stanie się tragedia.
🔹 A jednak… nadal za mało doceniani
Paradoks jest taki, że zawód o największym kontakcie z pacjentem wciąż jest jednym z najmniej docenianych.
Niektórzy wciąż mylą opiekuna z personelem pomocniczym, nie rozumiejąc, że to dziś pełnoprawny zawód medyczny, opisany w Dzienniku Ustaw.
To opiekunowie utrzymują funkcjonowanie oddziałów, domów opieki, ZOL-i, hospicjów, DPS-ów, prywatnych placówek i opieki domowej.
Bez nich system by się po prostu zatrzymał.
🔹 Czas na zmianę myślenia
Zamiast pytać:
„Czy opiekun może to robić?”
zacznijmy mówić:
„Dobrze, że to robi – bo pacjent dzięki temu ma lepszą opiekę.”
Zamiast mówić:
„Opiekun nie powinien tyle zarabiać,”
zacznijmy mówić:
„Zarabia adekwatnie do pracy, wysiłku i odpowiedzialności, którą dźwiga.”
Zamiast tworzyć podziały, zacznijmy budować zespół, w którym pielęgniarka i opiekun to dwa filary tej samej troski.
🔹 Prawda, którą widać codziennie
Nie trzeba zaglądać do przepisów, by zobaczyć prawdę.
Wystarczy wejść na oddział, do DPS-u, do ZOL-u, do hospicjum.
Tam, gdzie pacjent leży, cierpi, płacze – tam opiekun medyczny jest pierwszy.
Pierwszy, który wstaje o świcie, pomaga wstać, umyć się, podać leki, zmierzyć cukier, pomóc przy karmieniu, zmienić opatrunek.
Pierwszy, który usłyszy „dziękuję”.
I często – pierwszy, który usłyszy „żegnaj”.
🔹 Podsumowanie
Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 22 kwietnia 2025 r. (Dz.U. poz. 626) jasno określiło, że:
Opiekun medyczny wykonuje czynności pielęgnacyjne i wybrane czynności medyczne, w tym podawanie leków (insuliny, heparyny), pobieranie krwi i materiałów biologicznych, pielęgnację wokół stomii i tracheostomii, pomiary glikemii i czynności edukacyjne pacjenta.
To nie jest już zawód pomocniczy.
To pełnoprawny zawód medyczny – z odpowiedzialnością, wiedzą i misją.
I choć niektórzy mogą czuć obawę – przyszłość systemu ochrony zdrowia w Polsce nie ma sensu bez opiekunów medycznych.
💬 Bo to my jesteśmy tymi, którzy nie odchodzą, gdy pacjent cierpi.
To my podajemy rękę, kiedy inni nie mają czasu.
I to my wciąż wierzymy, że człowiek w centrum opieki to nie frazes, tylko nasza codzienność.
Marcin Bugajski
OZZ Opiekunów Medycznych i Pracowników Pomocy Społecznej